W małopolskiej winnicy

Winiarstwo w Małopolsce rozwija się niezwykle szybko i dynamicznie, ale wciąż wiele osób nie do końca spodziewa się tego, czego może oczekiwać po wizycie w miejscowej winnicy i co go tam czeka… Enoturystyka w południowej części Europy jest niezwykle popularna, w Polsce to wciąż coś nowego. Jednego możemy być absolutnie pewni – w każdej z winnic przywita nas sympatyczny, gościnny pasjonat - gospodarz, który chętnie oprowadzi Was po winnicy, opowie o jej historii i winach, które wytwarza. Większość winnic ma w swojej ofercie degustacje, podczas których na stołach goszczą również lokalne specjały, wędliny, sery i przetwory. Wiele winnic organizuje również różnego rodzaju imprezy w naturalnym otoczeniu równych rzędów winorośli. Jeśli zechcecie zachować wspomnienia z wizyty na dłużej, winnica może służyć również jako wyjątkowy plener fotograficzny i malownicze tło do zdjęć.
Pamiętacie jednak, że jeśli spodziewacie się widoków jak w największych winiarskich regionach Europy, z winnymi krzewami ciągnącymi się po horyzont – będziecie zawiedzeni. Małopolskie winnice w większości nie przekraczają powierzchni 1 hektara, co nie oznacza, że nie mają specyficznego klimatu lub jakość wina jest gorsza – wręcz przeciwnie! Małopolskie wina jakością nie odbiegają od powstających w zbliżonych warunków klimatycznych win niemieckich, czy czeskich, co potwierdzają liczne nagrody w zagranicznych konkursach. Duże rozdrobnienie winnic i to, że powstają z pasji, a nie dla celów komercyjnych sprawia, iż w każdej z winnic możemy spodziewać się zupełnie innego smaku, aromatu i stylu wina. Nawet trunki tworzone z jednego gatunku winorośli mogą się od siebie znacznie różnić. Wynika to z indywidualnych, autorskich receptur stosowanych w każdej z winnic. Warto więc zdecydować się na odwiedzenie kilku miejsc i odnalezienie w bogactwie różnorodności swojego ulubionego smaku.

Małopolskie wina

Zatem na jakie gatunki win możemy trafić podczas podróży po Małopolsce winnym szlakiem?
W Małopolsce uprawia się przede wszystkim gatunki hybrydowe, mieszanki szlachetnych odmian. Są dużo bardziej odporne na warunki atmosferyczne i dojrzewają szybciej, przez co ich uprawa jest możliwa w naszych warunkach klimatycznych i stosunkowo krótkim okresie wegetacji. Klasyczne szczepy uprawiane na południu Europy są często zbyt delikatne i nieprzystosowane do relatywnie surowych warunków panujących w regionie. Większość sadzonek sprowadzana jest z Niemiec i Czech. Wynika to oczywiście z faktu, że panują tam dość zbliżone warunki. W Małopolsce wytwarza się przede wszystkim wina białe, nie oznacza to jednak, że amatorzy win czerwonych nie znajdą nic odpowiedniego dla siebie, bo regionie powstają także wina czerwone, różowe i bursztynowe. Niektórzy winiarze eksperymentują również z winem musującym, które może być dużą szansą na rozwój tutejszego winiarstwa. Większość winiarzy, eksperymentując i chcąc zaspokoić różne gusta swoich gości przygotowuje wina wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, a także słodkie.

Podpowiemy Wam jakie gatunki win możecie spotkać najczęściej, czego się po nich spodziewać, z czym  serwować.

• Solaris – to jeden z najpopularniejszych gatunków winorośli. Jest bardzo uniwersalny, dojrzewa szybko, posiada dużą odporność. Z uwagi na znaczną zawartość cukru świetnie nadaje się do produkcji win o różnym stopniu słodyczy. Solaris daje wina lekkie oraz uniwersalne, o średnio intensywnych aromatach owoców cytrusowych, jabłek, brzoskwiń i nektarynek. Doskonale smakuje w towarzystwie ryb, letnich sałatek, dań z warzyw, ale także jako aperitif.
• Johanniter - pod wieloma względami przypomina rieslinga. Dojrzewa nieco wcześniej od szlachetnego niemieckiego szczepu i ma trochę niższą kwasowość. Posiada potencjał umożliwiający otrzymanie z niego szlachetnych win o wielkiej koncentracji, ale w przeważającej większości wina z tej odmiany są lekkie i owocowe, o przyjemnej kwasowości i roztaczają aromaty melona, gruszek, dojrzałego agrestu oraz brzoskwiń, których nuty wyczuwalne są także w smaku. Wina z tej odmiany znakomicie wypadają w roli aperitifu, a także podane do sałatek, białych mięs, dań kuchni azjatyckiej oraz deserów.
• Regent – odmiana do wyrobu czerwonego wina o intensywnych w kolorze owocach, wręcz granatowych. Grona i jagody podobne są nieco do odmiany Pinot Noir. Wino jest również zbliżone swoim owocowym smakiem do tego, jakie otrzymuje się z winogron słynnego burgundzkiego szczepu, zawiera jednak mniej tanin, dlatego jest znacznie łagodniejsze. Charakteryzuje się intensywnym bukietem, nutami owoców egzotycznych, takich jak mango, liczi i cytrusy. W zależności od ekspansji posiada również aromaty kwiatowe. Nadaje się do win deserowych. Odmiana regent dobrze komponuje się z deską serów i wędlin, ale także potrawami bazującymi na mięsie.
• Rondo - szczep ten należy do ciemnoskórej odmiany winogron, z których produkowane są głównie wina czerwone. Jest on mieszanką dwóch odmian winorośli – zarya severa i saint laurent. Wina mają ciemno purpurową barwę i fioletowo-granatowy pobłysk. Z reguły są krzepkie i cierpkie. Dzięki sporej zawartości tanin i ekstraktywności wina te charakteryzują się oryginalnym soczystym wdziękiem i niepospolitym temperamentem. Wina rondo są także często dodawane do mieszanek powstałych z innych szczepów, pozwalających również uzyskać wyjątkowe wina. Ma wyczuwalne aromaty owocowe – czereśnie, borówki, maliny, jeżyny. W niektórych butelkach doszukać się można suszonych śliwek, nut korzennych – pieprzu, tytoniu, lukrecji. Czasami da się wyczuć także nutki kwiatowe (fiołki), mineralne (pestka, leśna ściółka). Można je komponować z różnymi rodzajami mięs – zarówno z wołowymi i wieprzowymi pieczeniami, jak i kotletami jagnięcymi. Wina rondo dobrze pasują do serów – ementaler, gouda, mozzarella, a także do warzyw.
• Jutrzenka – jedyna odmiana winorośli wyselekcjonowana w Polsce. Typowe wino z tej odmiany jest dobrze zbudowane, dość ekstraktywne, z żywą, lecz zrównoważoną kwasowością oraz wyrazistym aromatem, na który składają się tony dojrzałych owoców – jabłek, cytrusów, brzoskwiń, białych porzeczek – białych kwiatów (akacja, kwiat dzikiego bzu), a także wyraźna ziołowa nuta świeżej mięty i liści porzeczki. Przy wyrobie wina - nadaje się do kupażu z odmianami, które nie mają własnego charakterystycznego smaku i aromatu. Jest to również świetny materiał do produkcji słodkich, wzmacnianych destylatem win likierowych.

Jeśli chcielibyście wziąć udział w prawdziwym winobraniu nie musicie wyjeżdżać do Francji, Włoch, czy na Węgry. Wystarczy, jeśli ruszycie Małopolskim Szlakiem Winnym. Życzymy smakowitej i aromatycznej podróży!!!